„Har du også friheden til at sige nej?”

– Czy Ty również masz swobodę w mówieniu „nie”?

Wyraz „nie” wydawać by się mogło, że jest tak krótkim słowem… nie powinno więc sprawiać żadnego kłopotu. Okazuje się jednak, że nie zawsze jest to takie proste. Czasem mamy wielką ochotę powiedzieć „nie”. „Nie zrobię, nie przyjdę”. Ale nasza logika przejmuje pałeczkę i mówimy „tak”, nawet jeśli nie mamy na to ochoty.

Mów, to co myślisz

Zapraszam Cię do tego, byś częściej mówił to, co tak naprawdę myślisz.

Namawiam Cię także do nauczenia się tej swobody w mówieniu „nie”. Szczególnie wtedy, gdy czujesz całym sobą, że nie masz ochoty czegoś zrobić, nie chcesz być czegoś częścią.

Jak nie zranić?

Co jednak zrobić, gdy ktoś zadaje nam pytanie i w naszej głowie natychmiast pojawia się odpowiedź „nie”, ale czujemy, że wtedy zranimy tę osobę?

Proponuję bardzo łatwe ćwiczenie. Możesz wówczas odpowiedzieć „wiesz co, daj mi czas do jutra, jutro dam Ci odpowiedź”, „daj mi to przemyśleć, daj mi czas”. Prośba o dodatkowy czas na namyślenie się bardzo często pomaga, w sytuacji, gdy obawiasz się odmówić od razu.

Skąd masz wiedzieć, że ta odpowiedź będzie zgodna z Twoim wewnętrznym głosem?

Tworząc scenariusz odpowiedzi, w Twoim wnętrzu zaczynają się pojawiać emocje. Jeśli są to emocje spokojne, to znaczy, że znasz swoja odpowiedź i czasem będzie nią właśnie „nie”.

Podążaj wówczas za tym wewnętrznym głosem. Znaj swoją wartość i miej pewność siebie… Każdy z nas jest wyjątkowy i zasługuje na szacunek, zarówno ten z zewnątrz, jak i z wnętrza nas samych.